Naciśnij “Enter” aby skoczyć do treści

Miesiąc: luty 2002

Samotnosc

Samotnosc jest jak rak dreczacy dusze, jak zamalowana na czarno szyba, jak zimno sciany do ktorej mozna przytknac palce, jak nigdy nie zrealizowane mysli, jak ktos kogo nie ma i nigdy nie bylo, jak pokoj w ktorym spedzilo…

6 komentarzy

Skok

Jesli mowisz mi skacz… kimkolwiek jestes… to w twych slowach musi byc pewnosc… ze gdy juz skocze… potrafisz mnie zlapac… niczym rozbije sie… na samym dnie… a w zyciu… nie ma nic pewnego.

4 komentarze

Kolory

Moj swiat i tak jest jedynie czarno-bialy przetykany wskros szarosciami… …wiec jak mam pisac o kolorach? Moglbym opisac kilkanascie odcieni szarosci, ale na dluzsza mete nawet to byloby dla mnie strasznie szare a dla Was nudne… Moze…

5 komentarzy

Watpliwosci…

Gdy narastaja watpliwosci, kazda dodatkowa godzina pozostawiona na jakakolwiek decyzje jedynie je utrwala. Zmieniaja sie slowa, zmienia sie styl, czasami odcien slow. Gonitwa mysli, gmatwanina przypuszczen… Czasami jest to tak bardzo odczuwalne. Zyjac nigdy nie ustrzezemy…

3 komentarze

Nic straconego

nic… …do powiedzenia …do napisania …do zycia… nic… …nowego …starego nic… …dzis …jutro …pojutrze …przedwczoraj nic… …ponoc… …straconego wystarczy… …walczyc …wygrac …zaczac wszystko od nowa czy… …starczy sil …starczy wiary …starczy…

3 komentarze