Naciśnij “Enter” aby skoczyć do treści

Miesiąc: luty 2020

Szklana rzeka

Mam taką przypadłość. Gdy rzadko, bo rzadko wracam do przeszłości, to potrafię się nad nią zwiesić, zadumać i wpaść w taką specyficzną nostalgię. I tu nie chodzi o jakiekolwiek żałowanie czegokolwiek, czy marzenia o alternatywnych wersjach historii, czy życia. To raczej smutek nad przemijaniem, nad ulotnością życia…

Zostaw komentarz